ROZMAWIAM Z ZEGAREM
Rozmawiam z zegarem o czasu upływie,
chcę wiedzieć czy działa, czy nie jest zepsuty.
"Tik, tak!", potakuje mi zegar skwapliwie.
"Godzina się zgodzi gdy miną minuty."
Czas wyzwać jest gotów by bić jak kuranta,
ma kilka wskazówek, i te mu wystarczą,
w sekundzie spodziewa się mieć sekundanta,
wciąż chodząc, zamierza osłaniać się tarczą.
Z powrotem