GITARA ZAPOMNIENIA
Hilaremu
Ujął Czarek swą gitarę
by akordów zagrać parę,
ale choć się bardzo stara,
mało śpiewna jest gitara.
Bada więc gitarę Czarek,
sprawdza każdy zakamarek,
i ze wszystkich stron gitary
szuka, czy gdzie nie ma szpary.
Do otworu, co w gitarze
jest, też zajrzeć coś mu każe.
Wreszcie zastanawia Czarka
zali strojna jest gitarka.
Nowe struny do gitary
pozakładał w miejsce starych.
Każda prężna, mężna, szparka,
drżeć chce pod palcami Czarka.
Gryf swe progi, niczym tarka,
szczerze szczerzy w dłoni Czarka,
gotowości znak gitary
żeby wzniecić dźwięków czary.
Wszystko gra. A skąd! Do głowy
krew uderza już Czarkowi.
Co się dzieje z tą gitarą?
Grać nie można żadną miarą.
Ech ty gapo, niedowiarku,
źle szukałeś przyczyn, Czarku.
Zapomniałeś o katarku
i kontuzji w prawym barku.
Jakże ze zwichniętym barkiem
do gry skłonić chcesz gitarkę?
Słuch też może, wraz z katarem,
jest mniej czuły na gitarę.
To zdawało się Czarkowi,
że instrument się narowi,
jednak wiele nie dokaże
Czarek dziś na swej gitarze.
Z powrotem