BYŁAŚ DLA MNIE SĘDZIĄ Byłaś dla mnie sędzią i byłaś kibicem, a czym ja byłem wiesz to tylko Ty. Największych poświęceń sprawdziłaś granice bo chciałaś spełnić wszystkie moje sny. Nie zasługiwałem na tyle oddania, poznać go w pełni nie umiem do dziś. To wiem, że pochwalać mogłaś mnie lub zganiać kiedy ku Tobie kierowałem myśl. Każdy z mych projektów i każde dążenie tyle znaczyły co pajęcza sieć zanim nie poddałem ich Twojej ocenie. Dopiero wtedy pewność mogłem mieć. Proszę, bądź mi nadal życia drogowskazem, pomóż mi dotrzec do wieczności stąd. Gdy znów tak się stanie, że będziemy razem, dalsze zamiary poddam pod Twój sąd.